Czy to możliwe
: 18 lut 2011, 15:49
Szanowni Panowie,
Geodeta wydał opinię na okoliczność czy postawiony płot został ustawiony na części gruntu sąsiada czy mojej. To co budzi moja wątpliwość to następujące stwierdzenia:
Słupek nr 11 znajduje się w odległości 90 cm od granicy zaznaczonej w protokole przyjęcia . I dalej słupek 10 – 81cm, nr 9 -72 cm, nr 8 61 cm, nr 7 -51 cm, nr 6 -41cm, nr 5- 32 cm nr - 21cm nr 3 -12 cm, nr 2 1 cm , nr 1 4 cm.
Oraz dalej biegły podaje odległości od granicy przyjętej w protokole czyli słupek 11 – 10 cm, 10 -10 cm,9- 11 cm, 8 -9cm,,7 -8cm, 6 – 8cm,6- 8 cm,5 7cm, 4, 6cm, 3,- 6cm
2- 5 cm, 1-17 cm.
Teraz pytanie czy tak może być. Chyba granice dowolne wyznacza się jako linie proste. Wiec jak to możliwe, zebu dwóch pomiarów uzyskiwać różne odległości w tych samych punktach. Nadto znak mierniczy utrwalony po poprzednim pomiarze jest 1 cm od słupka nr 11, a według mierniczego az 90cm.
Wykonuję rózne ekspertyzy techniczne i nie mogę wobec tego zrozumieć takiej geometrii. Za tą ekspertyzę geodeta policzył sądowi 17 godzin pracy ( 2,5 strony ).
Czy to tak może być. Jestem mocno zaskoczony. Może ktoś mi łaskawie odpowie.
Leszek
Geodeta wydał opinię na okoliczność czy postawiony płot został ustawiony na części gruntu sąsiada czy mojej. To co budzi moja wątpliwość to następujące stwierdzenia:
Słupek nr 11 znajduje się w odległości 90 cm od granicy zaznaczonej w protokole przyjęcia . I dalej słupek 10 – 81cm, nr 9 -72 cm, nr 8 61 cm, nr 7 -51 cm, nr 6 -41cm, nr 5- 32 cm nr - 21cm nr 3 -12 cm, nr 2 1 cm , nr 1 4 cm.
Oraz dalej biegły podaje odległości od granicy przyjętej w protokole czyli słupek 11 – 10 cm, 10 -10 cm,9- 11 cm, 8 -9cm,,7 -8cm, 6 – 8cm,6- 8 cm,5 7cm, 4, 6cm, 3,- 6cm
2- 5 cm, 1-17 cm.
Teraz pytanie czy tak może być. Chyba granice dowolne wyznacza się jako linie proste. Wiec jak to możliwe, zebu dwóch pomiarów uzyskiwać różne odległości w tych samych punktach. Nadto znak mierniczy utrwalony po poprzednim pomiarze jest 1 cm od słupka nr 11, a według mierniczego az 90cm.
Wykonuję rózne ekspertyzy techniczne i nie mogę wobec tego zrozumieć takiej geometrii. Za tą ekspertyzę geodeta policzył sądowi 17 godzin pracy ( 2,5 strony ).
Czy to tak może być. Jestem mocno zaskoczony. Może ktoś mi łaskawie odpowie.
Leszek