Import pliku z Geoinfo V
Import pliku z Geoinfo V
Czy import pliku wsadowego z Geoinfo V do cgeo7 jest mozliwy ? Jak to zrobić ?
A.T
A.T
Jest możliwy. Wybrać import - Tango, GEO-INFO V. Typ pliku - wszystkie pliki. Dalej prowadzi menu programu.
Nie wiem jaka jest różnica między "Tango, Geo Info V" a " Tango, Geo Info V wersja 2". Obie są do kitu.
Niestety jakośc tego importu jest nie do przyjęcia. Kilka razy importowałem ten sam plik - otrzymywałem inne wyniki (przekłamania). Przy okazji, Import z Geo-Info 2000 i innych już całkiem przestał działać a w starszych wersjach działał.
Nie ma nic bardziej irytującego jak nie działające funkcje programu, gorsze są tylko błędnie działające.
Nie wiem jaka jest różnica między "Tango, Geo Info V" a " Tango, Geo Info V wersja 2". Obie są do kitu.
Niestety jakośc tego importu jest nie do przyjęcia. Kilka razy importowałem ten sam plik - otrzymywałem inne wyniki (przekłamania). Przy okazji, Import z Geo-Info 2000 i innych już całkiem przestał działać a w starszych wersjach działał.
Nie ma nic bardziej irytującego jak nie działające funkcje programu, gorsze są tylko błędnie działające.
Ten import jest do bani.
Po wybraniu Tango, Geoinfo V i ,wszystkie pliki' nie ma dalej żadnego menu, tylko się wczytuje. Szkoda ,że sama warstwa zerowa i nic więcej.
ŻADNYCH INNYCH WARSTW !!! Do d....y !!
Wsad dostaję z PODGiK, więc raczej trudno mi w niego ingerować. Zresztą inni też mają problemy. Słyszałem, że w Winkalku nie ma problemów z tym.
ŻADNYCH INNYCH WARSTW !!! Do d....y !!
Wsad dostaję z PODGiK, więc raczej trudno mi w niego ingerować. Zresztą inni też mają problemy. Słyszałem, że w Winkalku nie ma problemów z tym.
Z własnych doświadczeń - najpierw otwietam tabelę i mapę (jak nowy obiekt to tylko z warstwą zerową). Gdy zacznie się import nie dotykać myszki ani klawiatury do czasu jak zniknie pasek postępu. Spokojnie można wypić kawę.
Niekiedy nazwę pliku zmieniam z *.giv na *.tng i imporuję jako typ tango ale to chyba nie ma znaczenia.
Jak to nie pomaga to już więcej sam nie wiem co.
Proponuję próbować jeszcze raz. Powodzenia. Tata
Niekiedy nazwę pliku zmieniam z *.giv na *.tng i imporuję jako typ tango ale to chyba nie ma znaczenia.
Jak to nie pomaga to już więcej sam nie wiem co.
Proponuję próbować jeszcze raz. Powodzenia. Tata
U mnie dalej nic, czyli kicha.
Panowie z Softline, HELLOOOO, może jakaś podpowiedź ?
Witam
Przed wybraniem Plik-> Import -> Tango, Geoinfo V wersja 2, w Opcjach programu wybieram zestaw kodów GeoInfo V dla docelowej roboczej tabeli , i teraz importuję plik wsadowy z GeoInfo, bo jeżeli nie wybiorę przed importem zestawu kodów GeoInfo V to mam mapę beż znaków, symboli np. drzeww , włazów itp.
Import trwa długo zależy to czywiście od wielkości pliku wsadowego ale mimo to.
Pozyskany import zazwyczaj jest poprawny i nadaje się do wykorzystania.
Z poważaniem
AM
Przed wybraniem Plik-> Import -> Tango, Geoinfo V wersja 2, w Opcjach programu wybieram zestaw kodów GeoInfo V dla docelowej roboczej tabeli , i teraz importuję plik wsadowy z GeoInfo, bo jeżeli nie wybiorę przed importem zestawu kodów GeoInfo V to mam mapę beż znaków, symboli np. drzeww , włazów itp.
Import trwa długo zależy to czywiście od wielkości pliku wsadowego ale mimo to.
Dla kontroli importu obserwuję Menedzer zadań Windows, użycie procesora.Tata pisze: Z własnych doświadczeń - najpierw otwietam tabelę i mapę (jak nowy obiekt to tylko z warstwą zerową). Gdy zacznie się import nie dotykać myszki ani klawiatury do czasu jak zniknie pasek postępu. Spokojnie można wypić kawę.
Pozyskany import zazwyczaj jest poprawny i nadaje się do wykorzystania.
Z poważaniem
AM
Dzięki za podpowiedź, ale nic z tego.
Zrobiłem właśnie tak i mam w tabeli punkty , ale nie widać warstw na mapie (pojawiają się w tabeli po wybraniu ikony ,Warstwy', ale nic poza tym).
SYTUACJA MAKSYMALNIE WKURW..... !!!!!!
Co może być skomplikowanego we wczytaniu zwykłego pliku tekstowego!!
SYTUACJA MAKSYMALNIE WKURW..... !!!!!!
Co może być skomplikowanego we wczytaniu zwykłego pliku tekstowego!!
Re: Dzięki za podpowiedź, ale nic z tego.
Witam
To wszytko co mogę pomóc, ten plik chyba jest felerny.
Chciałbym się dowiedzieć co było powodem aby w przyszłości uniknąć podobnych kłoptów bo GeoInfo jest na wyposażeniu ODGK
Z poważaniem.
AM
Mam małe pytanko a co jest w "Legendzie -> Właściwości" tu można sprawdzić co jest na poszczególnych warstwach i czy wybrał Kolega polecenie "Pokaż całość"artur_te pisze:Zrobiłem właśnie tak i mam w tabeli punkty , ale nie widać warstw na mapie (pojawiają się w tabeli po wybraniu ikony ,Warstwy', ale nic poza tym). SYTUACJA MAKSYMALNIE WKURW..... !!!!!!
To wszytko co mogę pomóc, ten plik chyba jest felerny.
Chciałbym się dowiedzieć co było powodem aby w przyszłości uniknąć podobnych kłoptów bo GeoInfo jest na wyposażeniu ODGK
Z poważaniem.
AM
No a teraz przeszło ! Nic z tego nie kumam.
Ale za to nie ma użytków, a nie podejrzewam PODGIK, aby dał mi taki plik. No i ta tabela jakaś taka bez sensu - w Geoinfo2000 było to czytelniejsze.
Jeszcze raz import.
Wybrałem przy imporcie ,Geoinfo V wersja 2' i użytki wlazły, ale :
1. Warstwy nie mają od razu odpowiednich grubości linii dla danej skali - trzeba ręcznie zmienić
2. Nazwy warstw niewiele mówią (w GI2000 było to jasne)
3. W tabeli informacyjnej numery działek powinny być chyba w kolumnie ,NAZWA_OBIEKTU' (u mnie jest ona pusta), a nie w ,NUMBER' - trzeba latać po niej;
Jednym słowem - porażka, albo coś robię nie tak.
1. Warstwy nie mają od razu odpowiednich grubości linii dla danej skali - trzeba ręcznie zmienić
2. Nazwy warstw niewiele mówią (w GI2000 było to jasne)
3. W tabeli informacyjnej numery działek powinny być chyba w kolumnie ,NAZWA_OBIEKTU' (u mnie jest ona pusta), a nie w ,NUMBER' - trzeba latać po niej;
Jednym słowem - porażka, albo coś robię nie tak.
Re: Jeszcze raz import.
1. Warstwy nie mają od razu odpowiednich grubości linii dla danej skali - trzeba ręcznie zmienić
PRAWDA
2. Nazwy warstw niewiele mówią (w GI2000 było to jasne)
W większości doszedł przedrostek GE.... . Kody dla poszczególnych obiektów można poszukać na www.geo-info.pl (pliki do pobrania, dodatki giv)
3. W tabeli informacyjnej numery działek powinny być chyba w kolumnie ,NAZWA_OBIEKTU' (u mnie jest ona pusta), a nie w ,NUMBER' - trzeba latać po niej;
Jednym słowem - porażka, albo coś robię nie tak.[/quote]
Kolumnę 'NUMBER' można przesunąć na początek i wstawić numery działek na mapę (i po problemie).
Ja dodam od siebie:
- w części bazodanowej dla działek, klasoużytków, budynków występuje szereg zbędnych informacji (które są niezbędne dla geo-info, natomiast nie są potrzebne dla geodety np. pełna systematyka, dane o operatorze, daty utworzenia i modyfikacji, wersje obiektów itp. (nie wszystkie kolumny można usunąć z poziomu c-geo)) Moim zdaniem program powinien wczytywać tylko obiekty aktualne i zawierać informacje, które może wykorzystać geodeta.
- myślę, iż najistotniejszym problemem jest brak możliwości wczytania punktów osnowy poziomej (z polem 'NRI' do tabeli głównej (ośrodki tu wstawiają numery punktów osnowy która nie jest numerowana w ramach podstawowych jednostek segregujących)), dane te są w części bazodanowej. Wiem, że można wstawić je na mapę i ręcznie edytować numery.
- punkty GEPINN (punkty budynków, klasoużytków) ładują się do części bazodanowej, a co z punktami granicznymi działek GEPPGD (informacja czy punkt jest z pomiaru czy z digitalizacji mogłaby się przydać.
Pozdrawiam
Hasan
PRAWDA
2. Nazwy warstw niewiele mówią (w GI2000 było to jasne)
W większości doszedł przedrostek GE.... . Kody dla poszczególnych obiektów można poszukać na www.geo-info.pl (pliki do pobrania, dodatki giv)
3. W tabeli informacyjnej numery działek powinny być chyba w kolumnie ,NAZWA_OBIEKTU' (u mnie jest ona pusta), a nie w ,NUMBER' - trzeba latać po niej;
Jednym słowem - porażka, albo coś robię nie tak.[/quote]
Kolumnę 'NUMBER' można przesunąć na początek i wstawić numery działek na mapę (i po problemie).
Ja dodam od siebie:
- w części bazodanowej dla działek, klasoużytków, budynków występuje szereg zbędnych informacji (które są niezbędne dla geo-info, natomiast nie są potrzebne dla geodety np. pełna systematyka, dane o operatorze, daty utworzenia i modyfikacji, wersje obiektów itp. (nie wszystkie kolumny można usunąć z poziomu c-geo)) Moim zdaniem program powinien wczytywać tylko obiekty aktualne i zawierać informacje, które może wykorzystać geodeta.
- myślę, iż najistotniejszym problemem jest brak możliwości wczytania punktów osnowy poziomej (z polem 'NRI' do tabeli głównej (ośrodki tu wstawiają numery punktów osnowy która nie jest numerowana w ramach podstawowych jednostek segregujących)), dane te są w części bazodanowej. Wiem, że można wstawić je na mapę i ręcznie edytować numery.
- punkty GEPINN (punkty budynków, klasoużytków) ładują się do części bazodanowej, a co z punktami granicznymi działek GEPPGD (informacja czy punkt jest z pomiaru czy z digitalizacji mogłaby się przydać.
Pozdrawiam
Hasan
Czy to kol.Mariusz, który poratował mnie w piątek szybkim
przygotowaniem plików? To pozdrawiam, Artur.
Faktycznie, ta tabela jest do bani !!!
Faktycznie, ta tabela jest do bani !!!
Problemy z importem GIV do c-geo wiaza sie chyba z tym, ze tworcy GI zmienili systematyke punktow ewidencyjnych.
Istenieje mozliwosc imoportu w miare poprawnego, ale trzeba popracowac na plikach.
Jesli chodzi o osnowe to w jedych tabelach mam ja zaiportowana jako obiekty a w innych tylko jako punkty. Nie wiem dlaczego tak sie stalo. Nie mam na ten moment czasu, ale moze potem sprawdze.
Istenieje mozliwosc imoportu w miare poprawnego, ale trzeba popracowac na plikach.
Jesli chodzi o osnowe to w jedych tabelach mam ja zaiportowana jako obiekty a w innych tylko jako punkty. Nie wiem dlaczego tak sie stalo. Nie mam na ten moment czasu, ale moze potem sprawdze.
pozdrawiam
fancegeo
fancegeo
Witam
Przy okazji porządków przed wprowadzeniem v8, zajęliśmy się także importem z GIV i dlatego kontynuuję ten wątek:
1. Warstwy nie mają od razu odpowiednich grubości linii dla danej skali - trzeba ręcznie zmienić
poprawimy
2. Nazwy warstw niewiele mówią (w GI2000 było to jasne)
tu nie możemy nic zmieniać po imporcie gdyż są to nazwy oryginalne GI, i muszą być zachowane także do eksportu - w przeciwnym wypadku nie będzie można poprawnie wyeksportować z C-GEO do GI.
3. W tabeli informacyjnej numery działek powinny być chyba w kolumnie ,NAZWA_OBIEKTU' (u mnie jest ona pusta), a nie w ,NUMBER' - trzeba latać po niej;
Również tu zmiany są niedopuszczalne - to są nazwy pól GI i podobnie jak wyżej nie można nic zmieniać aby zachować strukturę GI
- w części bazodanowej dla działek, klasoużytków, budynków występuje szereg zbędnych informacji (które są niezbędne dla geo-info, natomiast nie są potrzebne dla geodety np. pełna systematyka, dane o operatorze, daty utworzenia i modyfikacji, wersje obiektów itp. (nie wszystkie kolumny można usunąć z poziomu c-geo)) Moim zdaniem program powinien wczytywać tylko obiekty aktualne i zawierać informacje, które może wykorzystać geodeta.
Nie chcemy usuwać żadnych informacji podczas importu (skoro są w pliku) - nie wiemy przecież czy będą czy nie będą potrzebne. Jeżeli dla kogoś są zbędne- nie powinno być żadnych problemów z usuwaniem niepotrzebnych pól z bazy.
- myślę, iż najistotniejszym problemem jest brak możliwości wczytania punktów osnowy poziomej (z polem 'NRI' do tabeli głównej (ośrodki tu wstawiają numery punktów osnowy która nie jest numerowana w ramach podstawowych jednostek segregujących)), dane te są w części bazodanowej.
obecnie wstawiamy do tabeli współrzędnych pole number - ale wprowadzimy też możliwość wyboru pola do importu.
- punkty GEPINN (punkty budynków, klasoużytków) ładują się do części bazodanowej, a co z punktami granicznymi działek GEPPGD (informacja czy punkt jest z pomiaru czy z digitalizacji mogłaby się przydać.
Ok też to umożliwimy
Przy okazji porządków przed wprowadzeniem v8, zajęliśmy się także importem z GIV i dlatego kontynuuję ten wątek:
1. Warstwy nie mają od razu odpowiednich grubości linii dla danej skali - trzeba ręcznie zmienić
poprawimy
2. Nazwy warstw niewiele mówią (w GI2000 było to jasne)
tu nie możemy nic zmieniać po imporcie gdyż są to nazwy oryginalne GI, i muszą być zachowane także do eksportu - w przeciwnym wypadku nie będzie można poprawnie wyeksportować z C-GEO do GI.
3. W tabeli informacyjnej numery działek powinny być chyba w kolumnie ,NAZWA_OBIEKTU' (u mnie jest ona pusta), a nie w ,NUMBER' - trzeba latać po niej;
Również tu zmiany są niedopuszczalne - to są nazwy pól GI i podobnie jak wyżej nie można nic zmieniać aby zachować strukturę GI
- w części bazodanowej dla działek, klasoużytków, budynków występuje szereg zbędnych informacji (które są niezbędne dla geo-info, natomiast nie są potrzebne dla geodety np. pełna systematyka, dane o operatorze, daty utworzenia i modyfikacji, wersje obiektów itp. (nie wszystkie kolumny można usunąć z poziomu c-geo)) Moim zdaniem program powinien wczytywać tylko obiekty aktualne i zawierać informacje, które może wykorzystać geodeta.
Nie chcemy usuwać żadnych informacji podczas importu (skoro są w pliku) - nie wiemy przecież czy będą czy nie będą potrzebne. Jeżeli dla kogoś są zbędne- nie powinno być żadnych problemów z usuwaniem niepotrzebnych pól z bazy.
- myślę, iż najistotniejszym problemem jest brak możliwości wczytania punktów osnowy poziomej (z polem 'NRI' do tabeli głównej (ośrodki tu wstawiają numery punktów osnowy która nie jest numerowana w ramach podstawowych jednostek segregujących)), dane te są w części bazodanowej.
obecnie wstawiamy do tabeli współrzędnych pole number - ale wprowadzimy też możliwość wyboru pola do importu.
- punkty GEPINN (punkty budynków, klasoużytków) ładują się do części bazodanowej, a co z punktami granicznymi działek GEPPGD (informacja czy punkt jest z pomiaru czy z digitalizacji mogłaby się przydać.
Ok też to umożliwimy
Pozdrawiam Jurek B.