maciekwu pisze: ↑16 sie 2019, 20:17
zgadzam się, że to rozpoznawanie drugiego położenia jest wskazane.
Dobrze, że zauważył Pan, że położenie lunety ma wpływ na obliczenia.
Wprowadzone dane są z jednego położenia bez względu czy jest to I czy II położenie.
To, że tak jest, wie tylko Pan - dla nawiązania nie przekazał Pan tej informacji do programu - jedynie dla pikiet wprowadził Pan wartość kąta zenitalnego, potwierdzającego II położenie lunety.
Program przy wprowadzeniu odpowiedniej ilości danych (czyli obserwacji wraz z kątami zenitalnymi) może wykonać obliczenie gdy nawiązania jak i pikiety są w różnych położeniach lunety.
Proszę na przykład stwierdzić, który z poniżej podanych kierunków Hz nawiązania kierunkowego jest pomierzony w pierwszym, a który w drugim położeniu:
12.2345
212.2350
136.8310
336.8305
Takie zadanie wprowadził Pan do programu i oczekiwał, że program się domyśli.
Co Pan rozumie przez stwierdzenie
dane są spójne
Czy może to, że nawiązanie jest być może w pierwszym, a być może w drugim położeniu? (jak jest naprawdę wie tylko Pan, bo nie wprowadził kąta zenitalnego na nawiązaniu).
Co rozumie Pan przez
ingerowanie przez program w dane
Czy zauważył Pan w raporcie, że program zmienił jakąś wprowadzoną przez Pana wartość obserwacji?
Może raczej miał Pan na myśli to, że z powodu wprowadzenia przez Pana niedostatecznej ilości danych (brak kąta zenitalnego wskazującego na położenie lunety w nawiązaniu), program przyjął, że nawiązanie jest w I położeniu lunety?
Podsumowując, zastanawiam się czy w sytuacji, gdy brak jest kąta zenitalnego na nawiązaniu kierunkowym, nie powinniśmy zmienić programu tak by nie wykonywał obliczeń (zakładając pierwsze położenie lunety przy pomiarze nawiązania), ale żądał podania w którym położeniu lunety jest pomierzone to nawiązanie.