Jakis czas temu na forum w www.geodezja.pl pojawił się wątek o szkicownikach elektrycznych. Niejaki Endrju zauważył, że na Allegro można coś takiego dostać. Kupiliśmy to ustrojstwo do testów i mogę się teraz podzielić ze wszystkimi kilkoma uwagami, wnioski wyciągajcie sami:
Szkicownik elektroniczny Tevion MD85276.
1. Szkicownik jest produkcji niemieckiej firmy Medion i wygląda dość solidnie, nie jest to chińszczyzna, chociaż oczywiście nie wiemy co ma w środku.
2. Miłym zaskoczeniem jest to, że może pracować w dwu trybach: albo jako wspomniany szkicownik z założonym papierem i zapisywaniem rysunku do pamięci albo jako normalny tablet podłączony on-line przez kabel USB do komputera ! To zdecydowanie podnosi jego funkcjonalność.
3. Jako szkicownik rejestruje to co narysujemy dołączonym do niego piórem z wkładem długopisowym, rejestruje więc wszystko przyrostowo - nie mamy możliwości zmiany parametrów piórka (grubość, kształt, kolor) a przede wszystkim nie możemy niczego cofnąć lub wymazać. Pozostaje nam obróbka w postprocessingu... Plusem jest to że mieści w wewnętrznej pamięci do 100 kartek A4, można mu też włożyć kartę pamięci typu SD/MMC.
4. Pewnym minusem mogą być wymienne wkłady z tuszem do pióra, wyglądają na nieco nietypowe ale prawdopodobnie do dostania (krótki metalowy sztyft o długości 68mm) do zestawu dołączono trzy sztuki, kiedyś się jednak skończą i co wtedy ? W przypadku używania szkicownika jako tabletu podłączonego on-line, wkład długopisowy zastępuje się koncówką plastikową (także mamy jedną w zapasie) i wtedy problem zużycia odpada.
5. Całosć zasilana jest czterema małymi paluszkami - trzy w notatniku, jeden w piórze.
6. Wodoodpornosc i wytrzymałośc w terenie ? Cieżko powiedzieć, się okaże...
7. Narysowałem próbny szkic, rysunek można wyeksportować do kilku formatów, np. bmp, jpg, czy pdf. Prawdopodbnie trzeba by jeszcze pogrzebać w ustawieniach (o ile jest to w ogóle możliwe) ponieważ rysunek lekko nie trzema skali, nie jest ona jednakowa w obu kierunkach i stad np. okręgi narysowane od szablonu są trochę zbliżone do owalu. Prawdopodbnie w trybie tabletu w programach graficznych można wprowadzać jakieś współczynniki do skalowania wskazań piórem w obu kierunkach X i Y ale w przypadku trybu szkicownika to chyba raczej nie... Linie narysowane od linijki wyglądają jak odręczne, można właściwie powiedzieć, że w przypadku szkicu polowego to jest plus
8. Urządzenie kosztowało 199 pln, znów cięzko powiedzieć czy to dużo czy mało, się okaże.
9. Przy pierwszym kontakcie urządzenie sprawia wrażenie dość solidnego, nie jest to jakis bajer i taniocha do prawie natychmiastowego wyrzucenia ale reszta pewnie wyjdzie przy użytkowaniu, więc na początek to tyle uwag.
Pozdrawiam
Jacek
Szkicownik elektroniczny Tevion MD85276
Szkicownik
Ten szkicownik to zbyteczny wydatek. C-GEO umożliwia nam kodwanie i łączenie linii w terenie. Wystarczy troche wysilić pamięć, to przynajmniej nic nie waży. Raz opanowany system zostaje na lata a taki szkicownik może wpaść do wody, popsuć się.......Może mi się uda kogoś przekonać do tej metody zainteresowanych proszę o kontakt.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
elektroniczny szkicownik
Taki szkicownik był w ofercie na Allegro do 28.12.Nie są to wielkie pieniądze więc może warto.!!przy cenie zwykłej ramki bukowej ponad 100 zl-można by spróbować.A czy można wgrać skan czy co tam jeszcze ludzie nie wymyślą to narazie fantastyka lub szpan.Znam takiego geodete co w teren do samochodu pakuje quada i gdy rozstawia tyczki to pieszo nie ruszy się -nowoczesny gość.!!Wszystkiego Dobrego dla braci geodezyjnej w Nowym Roku.
Witam,
oakpil - wczytać niczego się nie da ani zmieniać kolorów, tak jak pisałem to działa tylko w jedną stronę, żeby móc zmieniać atrybuty, wskazywać obiekty na ekranie itp., to trzeba sobie kupić taki notebook i tablet w jednym (coś podobnego jest na rynku) wraz z ekranem dotykowym (takim jak np. w palmtopach).
janek60 - co do kodowania w zupełności się zgadzam ale jakoś wśród geodetów krajowych ciągle nie widzę wystarczającej ilości entuzjazmu jeśli chodzi o C-geo można to robić używając instrumentów Leica i formatu GSI.
Pozdrawiam
Jacek
oakpil - wczytać niczego się nie da ani zmieniać kolorów, tak jak pisałem to działa tylko w jedną stronę, żeby móc zmieniać atrybuty, wskazywać obiekty na ekranie itp., to trzeba sobie kupić taki notebook i tablet w jednym (coś podobnego jest na rynku) wraz z ekranem dotykowym (takim jak np. w palmtopach).
janek60 - co do kodowania w zupełności się zgadzam ale jakoś wśród geodetów krajowych ciągle nie widzę wystarczającej ilości entuzjazmu jeśli chodzi o C-geo można to robić używając instrumentów Leica i formatu GSI.
Pozdrawiam
Jacek